Masowa rezygnacja personelu i awarie systemu rezerwacji powodują ogromne kolejki w brytyjskim systemie egzaminów na prawo jazdy, co szczególnie dotyka polskich emigrantów w Wielkiej Brytanii, zmuszonych do wielomiesięcznych czeków i wczesnego wstawania, by złapać termin przed botami.

Dla wielu młodych ludzi to od dawna stresujący rytuał przejścia, ale w ostatnich latach zdanie samego egzaminu praktycznego stało się najłatwiejszą częścią. Teraz kandydaci na kierowców muszą budzić się o świcie, by zdobyć termin, zanim zrobią to boty, a mimo to czekają miesiące w niepewności – sytuacja, która frustruje dziesiątki tysięcy Polaków pracujących i studiujących w Wielkiej Brytanii, gdzie prawo jazdy jest kluczowe dla mobilności i kariery.

Pomimo inicjatywy rządu brytyjskiego, raport audytowy opublikowany w tym tygodniu wykazał, że plan skrócenia czasu oczekiwania na egzamin do siedmiu tygodni do końca roku nie zostanie zrealizowany przed listopadem 2027. To opóźnienie pogłębia problemy dla polskiej społeczności w Wielkiej Brytanii, gdzie tysiące osób utknęło w kolejkach, co wpływa na ich codzienne życie, pracę i powroty do Polski bez prawa jazdy.

Czytaj dalej...